Ser parmezan i dieta myśliwego

Spisu treści:

Anonim

Ser parmezanu dodaje nieodpartego smaku przepisom, w tym daniom z makaronu, sałatkom, zupom i pizzy. To, czy parmezan jest w menu, zależy od twojej interpretacji diety myśliwego. Niektórzy zwolennicy diety twierdzą, że nabiał nie jest pokarmem spożywanym przez twoich paleolitycznych przodków-myśliwych-zbieraczy i że nie wspiera dobrego zdrowia. Inne wersje diety myśliwych promują niższe spożycie węglowodanów i pozwalają na ser.

Wideo dnia

Dieta myśliwego Paleo

Dieta myśliwego może być inną nazwą diety Paleo, którą - jak przedstawił jeden z jej oryginalnych twórców, dr Loren Cordain - jest bogaty w mięso, warzywa, owoce, jajka, owoce morza, ryby, orzechy, nasiona i zdrowe oleje, w tym oliwę i awokado. Ściśle zabronione na diecie są ziarna, fasola i rośliny strączkowe, nabiał, ziemniaki, cukier rafinowany, przetworzona żywność, sól i rafinowane oleje.

Na tym planie diety jesz jak społeczeństwa przed rewolucją rolną, a dzięki temu możesz uniknąć pewnych współczesnych warunków zdrowotnych, w tym otyłości, chorób serca i typu 2 cukrzyca. Przy tak rygorystycznej interpretacji diety myśliwych, nie zawiera się parmezanu, ponieważ jest to produkt mleczny i zawiera około 390 miligramów sodu na uncję.

Dieta myśliwego-farmera

Dieta myśliwego-farmera, opracowana przez dr Marka Liponisa, pozwala parmezanowi na "myśliwych". Liponis proponuje, że choć każdy ma unikalny metabolizm, ludzie często mają cechy, które należą do jednej z dwóch kategorii: myśliwego lub rolnika. Myśliwi mają raczej kształt jabłka, z okrągłymi, środkowymi i cienkimi nogami, podczas gdy rolnicy przyjmują kształt gruszki, ciężkiej w biodrach, pośladkach i udach i szczupłej w górnej części ciała. Twierdzi on, że każdy typ ciała reaguje inaczej na hormony insuliny i kortyzolu, które dyktują miejsce przechowywania tłuszczu na ciele.

Jeśli jesteś łowcą, Liponis mówi, że możesz swobodnie jeść mięso, drób, ryby, nabiał i jajka, a także świeże warzywa bez skrobi. Łowcy chcą uniknąć rozdrobnionych ziaren, takich jak biały chleb i makaron, a także słodkich napojów i słodyczy. Rolnicy powinni jednak podkreślać pełnoziarniste zboża, warzywa, makarony i płatki zbożowe, jednocześnie ograniczając spożycie tłustych mięs, sera i smażonych potraw. W tym wcieleniu diety myśliwych parmezan jest dozwolony dla myśliwych - i w niewielkich ilościach dla rolników.

Jaki jest problem z mleczarnią?

Według Cordaina mleczarstwo nie mogło być spożywanym pokarmem w czasach zbieracko-łowieckich, ponieważ dojenie dzikiego zwierzęcia nie jest realistyczne. Mleko stało się stałym elementem diety człowieka w ciągu ostatnich 10 000 lat, co jest względnie krótkim okresem czasu w kategoriach ewolucyjnych.Twierdzi, że mleko i nabiał powodują stan zapalny i mogą przyczyniać się do dolegliwości, w tym chorób serca, zespołu metabolicznego i trądziku. Dalej twierdzi, że korzyści żywieniowe mleka są wyolbrzymione przez dietetyków i organizacje zdrowotne.

Liponis przyjmuje zmierzone podejście do jedzenia na diecie myśliwego, która jest znacznie mniej dydaktyczna i restrykcyjna niż ścisły plan Paleo. Bardziej zależy mu na tym, w jaki sposób zawartość węglowodanów i tłuszczu w żywności wpływa na wagę i zdrowie ludzi, a nie na rolę tych pokarmów w społeczeństwach prehistorycznych.

Ser parmezan i dieta

Niezależnie od tego, czy wybierzesz parmezan w diecie, zależy to od twoich osobistych preferencji. Jeśli znajdziesz posypkę, sałatki, pieczone warzywa i rosół na bazie warzyw smakują lepiej, dodaj ją, aby zwiększyć spożycie tych gęstych pokarmów. Wiele zdrowych diet, w tym niektóre diety przeciwzapalne, zawierają skromne ilości sera jako przypraw w przepisach. Ostatecznie, zrównoważony plan diety, który obejmuje różnorodne produkty spożywcze ze wszystkich głównych grup żywności, pomaga osiągnąć zdrowe ciało i pożądaną wagę. Nabiał może być zdrowym, odżywczym dodatkiem do posiłków z dużą ilością białka, wapnia i witaminy D.

Parmezan ma ostry smak, więc nie trzeba dużych ilości, aby dodać smaku. Ale jeśli jesteś zdecydowany na ścisły plan Paleo, możesz go pominąć w przepisach, które nazywają go końcowym składnikiem.