Mój najcięższy trening: gimnastyk Brandon Wynn

Spisu treści:

Anonim

Jeśli gimnastyczka Brandon Wynn wygląda jak figurka, może to wynikać z tego, że jego rutynowa rutyna jest nadludzka.

Wideo dnia

Składniki potężnej budowy ciała były zawsze dostępne dla Wynna. Jego mama i tata są "niezwykle silni", a jego dziadek był kulturystą. 23-latek mówi, że jest "trochę uzależniony od wypracowania", a wyszukiwanie w serwisie YouTube wywoła garstkę filmów wideo Wynna, który pracuje nad swoimi ruchami na siłowni w Ohio State University, wzmacniając jego gęsto upakowane 5-metrowe stopy. -wysoka rama.

Podczas, gdy gimnastyka męska obejmuje sześć wydarzeń - podłoga, krypta, koński łęk, równoległe pręty, wysoki słupek i nieruchome kółka - przydomek Wynna brzmi "Władca Pierścieni" z ważnego powodu. Jego rutynowa kombinacja kołysze się z sześcioma niezwykle trudnymi ruchami statycznymi chwytami i siłą, które wymagają zawieszenia zawieszonego w powietrzu ciała na około trzy sekundy, utrzymując pierścienie w bezruchu. Wszystko to musi odbyć się bezbłędnie, zanim zsiądzie ze skomplikowanej klapki - rutyna, która zdobyła złoty medal na Igrzyskach Amerykańskich 2011 roku.

Tego rodzaju kontrola ciała nie przychodzi łatwo. Wiele jego ćwiczeń trwa do sześciu godzin. Po rozgrzewce wykonuje swój pełny tor rywalizacyjny, czyli wszystkie sześć wydarzeń, dwa razy. Jest to trudniejsze niż jakiekolwiek inne, zwłaszcza podczas drugiej rundy.

"Nie chodzi tylko o trenowanie twojego ciała" - mówi Wynn. "Trenujesz także rutyny. To jest psychiczne opodatkowanie. Zanim trafisz na drugą rutynę, ruchy są zupełnie inne. "

Ta druga runda jest zbiorem rekompensat, ponieważ Wynn mówi, że przynajmniej jedna część jego ciała będzie czuć się "zgruchotana". "Może jego nogi są chwiejne, albo jego ramiona są grzane. Niezależnie od wyzwania, Wynn musi dostosować się w locie i kontynuować poruszanie się po torze.

Po przejściu przez rutynę zawodów Wynn przechodzi do dwugodzinnego treningu interwałowego obejmującego trzy lub cztery stacje - zwykle wspinaczki linowe (popularny wybór wśród gimnastyczek), sprinte bungee, podnoszenie nóg (ruch, w którym zawiesza się pasek na ścianie i przysuwa palce nad jego głową, by dotknąć ściany za nim), i konia na łęku, gdzie wykona 50 kółek w rzędzie.

Pod koniec treningu spędził. Ale Wynn mówi, że warto, gdy nadejdzie zawody, a on kręci się przez swoją rutynę i doskonale ląduje na swoim zejściu. To niesamowite uczucie, mówi, że ciągle goni.

"Nazywam to", pamiętając o zwycięstwie. "To bardzo motywujące, ale tak trudne do opisania" - mówi Wynn. "Kiedy to czujesz, jest to połączenie ulgi i radości. Cieszysz się, że praca się opłaciła."

PALNIK BONUSOWY

Chociaż Wynn jest uzależniony od pracy, jest jedna rutyna, której po prostu nienawidzi: wyczerpująca pięciominutowa rutyna. To tylko pięć minut, ale dla niego to najgorszy obwód nogi. "Wszystko, co robimy" - mówi - "Nigdy nie przestajemy, przez pięć minut. "

Najtrudniejszym ćwiczeniem jest ostatni z układów: sanie popychają z talerzami na górze pudełka. Obiekt jest ciężki i niezgrabny, a po czterech minutach nieprzerwanego ćwiczenia zajmuje wszystko w Wynn, aby popychać sanie. "Postanawiam, że zrobię to bez względu na to, jak źle się czuję", mówi. "Ale nie czekam na to w najmniejszym stopniu. "

" Po tym, "Wynn mówi," naprawdę nie możesz się ruszyć przez jakiś czas. "